Czytałam poprzednie posty i bardzo Ci współczuję kochana, ale pamiętaj, że to wszystko jest po to, żebyś to Ty była silniejsza! I jestem pewna, że za jakiś czas podziękujesz za to losowi. Moim zdaniem jeśli sam psycholog zaproponował pomoc, to nie ma co się cykać, że się narzucasz. TYM BARDZIEJ W TAKIEJ CIĘŻKIEJ SYTUACJI. Daj sobie czas na każdą falę która przyjdzie. Trzymaj się kochana.
Trzymaj sie kochana
OdpowiedzUsuńCzytałam poprzednie posty i bardzo Ci współczuję kochana, ale pamiętaj, że to wszystko jest po to, żebyś to Ty była silniejsza! I jestem pewna, że za jakiś czas podziękujesz za to losowi. Moim zdaniem jeśli sam psycholog zaproponował pomoc, to nie ma co się cykać, że się narzucasz. TYM BARDZIEJ W TAKIEJ CIĘŻKIEJ SYTUACJI.
OdpowiedzUsuńDaj sobie czas na każdą falę która przyjdzie.
Trzymaj się kochana.