BILANS
śniadanie - serek waniliowy, jabłko (333 kcal)
obiad - makaron kukurydziany z sosem bolońskim (800 kcal)
kolacja - serek wiejski z otrębami pszennymi, 2 małe kromki chleba, 9 pomidorków rzymskich (359 kcal)
+ 2 kawy (200 kcal) i 2,1l wody
1692 kcal / 1700 kcal
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA
• około 6 km szybkiego marszu + rozciąganie
tak to się przedstawia na endomondo. nie mam zielonego pojęcia czy ta aplikacja jest rzetelna, szczerze w to wątpię, zwłaszcza patrząc na ilość spalonych kalorii... wiem że dużo ważę więc spalam więcej niż człowiek z wagą prawidłową ale nie przesadzajmy że przy 6km spaceru spaliłam aż 600 kcal...
a Wy tak ogólnie co sądzicie o tym ss? dopiero zaczynam, mój cel to minimum 5km szybkiego marszu, staram się trzymać tempo. z jednej strony nie wiem czy taki marsz pomoże w schudnięciu lae patrząc z drugiej strony.... lepiej kilka km szybkiego marszu niż wylegiwanie się w tym czasie na kanapie... 😉
dopijam wodę bo coś się dzisiaj z nią nie wyrobiłam i lecę spać 😵🛌 ale przed tym obowiązkowo prysznic! 🛀
dziękuję za wszystkie komentarze i komplementy odnośnie wyglądu bloga, lubię się tym bawić, zostało mi to chyba po tym że zaczęłam prowadzić bloga z 10 lat temu i wtedy bardzo zwracało się uwagę na tło itd w mojej "branży" haha :D pisałam swego czasu bloga o moim ulubionym serialu, świetne czasy! szkoda że zaczęli mnie wtedy przez to prześladować w mojej klasie i zrezygnowałam ze strachu i wstydu niewiedziećprzedczym 🙄😕
cieszę się że zaczęłam pracować nad swoją psychiką, dzięki temu robię co chcę, kiedy chcę i jak chcę - bo mogę! 🤣 i jest git, polecam każdemu z problemami poszukać dobrego psychologa, może też dzięki temu staniecie się takimi dziećmi słońca jak ja! (weźcie to z dystansem, dzięki) 🌞😁
ok, tyle na dzisiaj, chudości! 🐛--->🦋
O a jaki to był serial? Jestem ciekawa czy też oglądałam :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś oglądałam filmik, że codziennie chodzenie jest najlepszym sposobem na wyrobienie w sobie konsekwentności. I nie ma znaczenia czy chodzisz/biegasz/skaczesz liczy się to, że się czegoś podjęłaś i robisz to konsekwentnie.
A może powinnaś zainwestować w opaskę liczącą kroki? Ja swoją kupiłam za jakieś 40 zł i jestem bardzo zadowolona i z pewnością kiedyś wymienię na lepszą.